Forum *Pieskie Forum* Strona Główna *Pieskie Forum*
Jesteś psim maniakiem??To zarejestruj się!!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wierszyki o schroniskowych pieskach

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum *Pieskie Forum* Strona Główna -> Psy potrzebujące pomocy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tolka
Nowy
Nowy



Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brzozów

PostWysłany: Sob 19:54, 10 Gru 2005    Temat postu: Wierszyki o schroniskowych pieskach

Koresponduję ze schroniskiem "Kundelek" w Rzeszowie. Pewnego razu pani Jadwiga Wcisło (wiceprezes schroniska) przysłała mi książeczkę "Azor w Azylu" autorstwa Karola Kozłowskiego- włściciela schroniska "Azyl" w Krakowie.
Parę wierszyków z tej książeczki:

Szarik
Szarik- psina aż z Łańcuta,
teraz sobie życie chwali.
Tam w dzirawej mieszkał budzie,
jeść mu wcale nie dawali!!!

Gospodyni był gruba,
na Szriku- skóra, kości!
(Żyją na tym świecie ludzie,
którym brak jest krzty litości!)

Nawet żadnej miski nie miał!
Po co? Żył powietrzem tylko!
Głód mu kiszki często skręcał,
że zjadł byłby nawet wilka!

Myślał Szarik: "Pewnie na mnie
robią jakieś doświadczenia.
Jak też długo będzie pies mógł
żyć bez wody i jedzenia!
"

Marzył sobie: "Ach, jak zjadłbym
choć spleśniałą skórkę chleba".
Ktoś, na szczęście, go zobaczył-
zgłosił zaraz tam, gdzie trzeba.

Panie ze Stowarzyszenia
wzięły go- nie było rady.
Pies o własnych siłach nie mógł
iść, tak był okropnie słaby.

(Świat się składa z złych i dobrych,
pełno mamy ich dokoła;
w jednym chyba diabeł siedzi-
drugi duszę ma anioła.)


Pimpuś

Pimpuś- piesek najsmutniejszy!
Mimo wszelkiego zakazu,
(Rzecz to jest wręcz niesłychana.)
prawie mieszkał na... cmentarzu!

Jego pan zmarł niespodzianie!
(To się także czasem zdarza!)
więc bez pana piesek życia
sobie już nie wyobrażał!

Łatwo zwęszył miejsce, w którym
zasnął jego pan snem wiecznym.
Chciał położyć się przy panu,
by z nim razem być, koniecznie.

Na mogile dół wygrzebał,
leżał w nim i nie wychodził,
gdyby go dozorca nie wziął,
na śmierć by się tam zagłodził.


***

Jeśli mowa o wierności-
pewnie wszyscy o tym wiecie,
że od psa stworzenia nie ma
wierniejszego na tym świecie.



Napisałam dwa, ale z czasem napiszę więcej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cavvy
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Sie 2005
Posty: 1025
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław ślaski

PostWysłany: Sob 20:00, 10 Gru 2005    Temat postu:

.....Piekne wiersze ja sobie je przepisze do zeszytu gdzie wpisywałam do tej pory takie miłosne wierszyki i mam juz 3 od B.Borzymowskiej wiele osób go czyta moze da to chociaż jednsej do myślenia...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum *Pieskie Forum* Strona Główna -> Psy potrzebujące pomocy
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin